Wizjonerzy są niezbędni, aby dzisiejsze organizacje mogły przetrwać […] Dzisiaj najlepszy przepis na śmierć organizacji to sztywne trzymanie się swojego rynku i produktu i czekanie, aż klienci zgłoszą zapotrzebowanie na zmianę. Wizjonerzy zwykle tworzą rzeczy, o których ludzie nie mają jeszcze pojęcia, że ich potrzebują. Gdyby Henry Ford zadał pytanie, czego potrzebują jego potencjalni klienci, najwyżej otrzymałby odpowiedź: „szybszych koni”. Gdyby Jobs zapytał przeciętnego obywatela, czy korzystałby z komputera w domu, to otrzymałby odpowiedź na pewno odmowną. I jeden, i drugi mieli wizję, która przekraczała możliwości wyobraźni przeciętnego człowieka.
Tu przeczytasz cały artykuł:
Serdecznie dziękuję Ewie Walendzie – Redaktor prowadzącej „Personel i Zarządzanie” za zgodę na udostępnienie artykułu. Jeśli spodobał Ci się mój artykuł, to pamiętaj, że inne artykuły w czasopiśmie są co najmniej tak samo ciekawe!
Jeśli Cię zainspirował – podziel się ze znajomymi na FB, LinkedIn…!
Nadia Kirova